Robert Lewandowski od dłuższego czasu jest najlepszym piłkarzem wśród Polaków, to zdecydowany lider w polskiej reprezentacji. Wciąż przoduje w klasyfikacji najlepszych strzelców w hiszpańskiej La Lidze. Niektórzy jednak wskazują, że forma Lewandowskiego nieco spadła.
Czytaj także: O włos od katastrofy. Robert Lewandowski ujawnia
Wątpliwości co do dalszych losów piłkarza w Barcelonie zaczęły nasuwać się po przegranym meczu z Realem Madryt z wynikiem 0:4. Zdaniem niektórych, nastąpiło to już znacznie wcześniej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy Lewandowski pozostanie w klubie w Barcelonie?
Hiszpańska gazeta "Mundo Deportivo" wskazuje, że ogromne znaczenie miał mundial w Katarze, ponieważ od tamtej pory skuteczność piłkarza rzekomo spadła. Dziennikarze zauważają też, że kolejnym problemem jest niedyspozycja Roberta podczas ważnych pojedynków ze światowej rangi rywalalami.
"Strzelił m.in. 4 gole przeciwko Elche czy 2 przeciwko Valladolid. Ale na przykład w Europie nie udało mu się zdobyć ani jednej bramki poza Camp Nou. Ani w Lidze Mistrzów, ani w Lidze Europy. U siebie trafił przeciwko United i dwukrotnie przeciwko Interowi, ale inaczej był z Bayernem w Niemczech. Zagrał cztery mecze przeciwko Realowi Madrytowi i zdobył bramkę tylko w finale Superpucharu Arabskiego" - wskazuje gazeta.
Hiszpańskie media zdradzają, że dyrekcja sportowa Barcelony zamierza zastanowić się, czy piłkarz rzeczywiście ma realny wpływ na drużynę i czy uda mu się zachować ciągłość poziomu sportowego w perspektywie lat.
Okazuje się bowiem, że zarząd nie do końca jest zadowolony z tego, co pokazuje na murawie Lewandowski. Wytknięto mu, że w najbardziej istotnych momentach meczów, nie udaje mu się strzelić gola.
W obronie Roberta stanął Xavi Hernandez. Powiedział, że strzelił w tym sezonie, strzelił więcej goli niż jakikolwiek inny piłkarz. "(...) Z czterema pomocnikami, z trzema napastnikami lub w jakimkolwiek innym systemie - zawsze zdobywał bramki (...) " - stwierdził trener.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.