Bogdan Kicka| 

Na pierwszy rzut oka wygląda jak żmija. Tajemnicze zwierzę w polskich lasach

10

Spacerując po lesie często możemy natknąć się na różne gatunki węży. Dla wielu osób rozpoznanie może być trudne, zwłaszcza przy ograniczonej widoczności. Jeden z nich na pierwszy rzut oka wygląda jak żmija zygzakowata, choć wcale nią nie jest. Czy już wiesz, o jakim wężu mowa?

Na pierwszy rzut oka wygląda jak żmija. Tajemnicze zwierzę w polskich lasach
Gniewosz plamisty występuje w Polsce naturalnie, często jest mylony ze żmiją (Wikipedia)

Spacerując po lasach środkowej Europy, można natknąć się na różne gatunki węży. Dwa z nich, gniewosz plamisty i żmija zygzakowata, często budzą niepokój wśród turystów i grzybiarzy. Mimo że te węże są do siebie podobne, istnieją wyraźne różnice, które mogą pomóc w ich identyfikacji.

Gniewosz plamisty, nazywany także "miedzianką", występuje nie tylko w Polsce, ale także w Hiszpanii, Francji, Grecji, Norwegii czy Szwecji. Preferuje polany i zbocza wzgórz, gdzie łatwo go spotkać. Jego długość wynosi zazwyczaj od 60 do 90 cm. Co ważne, gniewosz plamisty nie jest jadowity, mimo że jego wygląd może wprowadzać w błąd.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Niezwykły lokator budki lęgowej dla ptaków. Odkrycie leśników z warmińsko-mazurskiego

Gniewosz plamisty a żmija zygzakowata

Główna trudność w odróżnieniu gniewosza od żmii zygzakowatej polega na ich podobnym ubarwieniu. Oba gatunki mają plamy na grzbiecie, ale u żmii zygzakowatej tworzą one wyrazisty zygzak, podczas gdy u gniewosza są to mniej regularne plamki. Czasami plamy gniewosza mogą być tak wyraźne, że również przypominają zygzak.

Gniewosz plamisty ma smukłą sylwetkę i gładką skórę. Charakterystyczną cechą jest plama w kształcie serca na głowie oraz okrągłe źrenice. Żmija zygzakowata natomiast ma pionowe źrenice i trójkątną głowę. Jest również zazwyczaj grubsza od gniewosza.

Jak postępować w przypadku spotkania węża?

Jeżeli podczas spacerów, grzybobrania czy zbierania jagód w lesie, spotkamy jakiegokolwiek węża, zostawmy go w spokoju, nie próbujmy chwytać, płoszyć, nadeptywać, ani w żadnym wypadku zabijać!! - apelują Lasy Państwowe.

I choć w przypadku gniewosza plamistego nie ma powodów do obaw, również należy zachować ostrożność. Najlepiej zostawić węża w spokoju, nie próbować go chwytać ani płoszyć. Absolutnie nie wolno go zabijać.

Apel Lasów Państwowych do turystów

Lasy Państwowe zachęcają także, aby w miarę możliwości i przy zachowaniu bezpieczeństwa, robić zdjęcia gniewoszom plamistym. Takie fotografie można przesłać do Towarzystwa Herpetologicznego NATRIX, które monitoruje populację tego gatunku w Polsce. Dzięki temu możemy przyczynić się do ochrony tych cennych zwierząt.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić