Kyle Feeney na zaskakujący pomysł wpadł na sylwestrze u znajomych. 1 stycznia 2015 roku oświadczył, że od tego momentu przez 365 dni będzie jadł po kawałku pizzy. Co dnia spałaszuje jeden trójkąt. Na swoim profilu na Instagramie publikował posty, które udowadniały jego determinację. Tak powstał „Pizzagram”.
Żeby idea nie była pusta, 23-latek postanowił ją nieco zmodyfikować. Szybko skonsultował się z ciotką, która ma chorego na autyzm syna. I tak jedzenie pizzy stało się pretekstem do zaangażowania w akcję wspierającą organizację „Autism Speaks”. W krótkim czasie udało mu się zdobyć 10 tys. dolarów i przekazać je na cele charytatywne.
Na pamiątkę postanowił zrobić sobie mini tatuaż:
*W tym roku nowych postanowień nie ma. *Ale i tak jest dumny z tego, co udało mu się osiągnąć.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.