O pracy w SpaceX albo w Tesli marzą fizycy i inżynierowie z całego świata. To miejsca, które tworzą niesamowite możliwości rozwoju, dlatego przyjmowani są tylko najlepsi z najlepszych. Jak się okazuje wiedza i umiejętności to nie wszystko. By pracować z Elonem Muskiem trzeba mieć też nerwy ze stali.
"Business Insider" zdradził, jak wygląda współpraca z najbogatszym człowiekiem na świecie. Okazuje się, że do najłatwiejszych nie należy. Elon Musk lubi robić sam jak najwięcej rzeczy i ma małe zaufanie do pracy innych. Przekłada się to również na kontrole pracowników, co dla nich samych jest bardzo niekomfortowe, mają się czuć obserwowani niemal na każdym kroku.
Elon zasadniczo robi co chce i kiedy chce - miał powiedzieć jeden z jego pracowników.
Musk jest również bardzo ambitny i zdarza mu się postawić pracownikom cele, które nie są możliwe do osiągnięcia. Ponadto jest nie od dziś wiadomo, że miliarder jest też bardzo emocjonalny. Zdarza się, że pod wpływem złości zwalnia swoich pracowników.