Nie tak dawno informowaliśmy o zagrożeniach, jakie niesie ładowanie urządzeń mobilnych przez noc, co jest dość popularną praktyką wśród Polaków.
W takiej sytuacji nietrudno o zwarcie elektryczne, które może doprowadzić do pożaru, na co często zwracają uwagę strażacy.
Inną, niebezpieczną praktyką, o której w ostatnim czasie przypominało Federalne Biuro Śledcze (ang. Federal Bureau of Investigation, FBI) jest ładowanie naszych urządzeń mobilnych przy użyciu publicznie dostępnych portów USB.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ładowanie telefonu - warto wiedzieć o tych zagrożeniach
FBI zwróciło uwagę, że USB służy nie tylko do ładowania, ale także do przesyłania danych.
W praktyce oznacza to, że zainfekowana publiczna ładowarka może umożliwić przestępcom przejęcie danych np. z naszego smartfona - zdjęć, materiałów wideo, maili, wiadomości, listy kontaktów, haseł itp., a także pozwolić na zainfekowanie urządzenia szkodliwym oprogramowaniem. Utrata tego typu danych zazwyczaj wiąże się z licznymi problemami.
Serwis IFL Science zwraca teraz uwagę na jeszcze jedno zagrożenie. Jest nim ładowanie naszych telefonów w etui. W tym wypadku chodzi o ciepło i możliwość przegrzania baterii.
Baterie litowo-jonowe powszechnie stosowane w naszych smartfonach nie przepadają za ekstremalnymi temperaturami. Dlatego narażanie ich na przegrzanie może sprawić, że bateria będzie szybciej się wyczerpywała i wolniej ładowała, lub, w bardziej drastycznym scenariuszu - dojdzie do jej samozapłonu.
Warto pamiętać, że baterie litowo-jonowe znajdujące się w wielu urządzeniach mobilnych zwierają lit, który jest pierwiastkiem bardzo reaktywnym.
Część z tych urządzeń może posiadać wady fabryczne, o których większość użytkowników nawet nie wie. Przykładem jest np. niewielkie niedopracowanie wewnętrznego układu elektrod, będące źródłem niepożądanych reakcji.
Dodając do tego zwiększenie temperatury urządzenia, która wpływa na transformacje związków chemicznych znajdujących się w baterii, mamy prosty przepis na kłopoty.
Dlatego też bardzo często dochodzi do wybuchu urządzeń podłączonych do ładowarek i zostawionych tak na długi czas.
Należy też pamiętać, że telefon może nagrzać się pozostawiony w nasłonecznionym miejscu lub też podłączony do wadliwej ładowarki, a pozostawienie go w etui może spotęgować ten efekt.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.