Osoby dotknięte kryzysem bezdomności czeka najtrudniejszy okres w roku. Zima, kiedy to temperatury często spadają poniżej zera, jest dla nich walką o przetrwanie. Często mają one problem ze znalezieniem miejsca, w którym mogłyby przenocować w komfortowych warunkach, jak i znaleźć pożywienie.
Gest bezdomnego poruszył wszystkich. Ocalił życie
Bezdomni radzą sobie na różne sposoby. Jednym z nich jest przeszukiwanie zawartości kontenerów na śmieci. Wielu z nas wyrzuca do kubłów resztki jedzenia, które ciągle jest zdatne do spożycia. Niestety, dochodzi też do przykrych zdarzeń. W Kutnie (woj. łódzkie) ktoś wykorzystał śmietnik do porzucenia żywego kotka.
Niewinne zwierzątko odnalazł w ostatnią niedzielę (12 listopada 2023 roku) jeden z bezdomnych. Po godz. 22.00 mężczyzna dotarł do budynku komendy policji w Kutnie, gdzie przyprowadził schorowanego kotka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Dźgnął pracownicę biura rachunkowego. Był jej klientem
W rozmowie z mężczyzną ustalono, że znalazł go w jednym ze śmietników na terenie Kutna. Z uwagi, iż sam nie był w stanie zapewnić schronienia i zaopiekować się maluszkiem zwrócił się po pomoc do policjantów. Kotek miał problemy z chodzeniem, był wychudzony i słabiutki. Funkcjonariusze postanowili przewieźć go do domu tymczasowego dla zwierząt - przekazała asp. Justyna Cywka z łódzkiej policji.
Schorowany kot trafił pod opiekę profesjonalistów ze Stowarzyszenia Felkowy Stryszek dla zwierząt. Zadbali oni o to, by maluchowi niczego nie zabrakło. Z kolei funkcjonariusze mogli po oddaniu zwierzęcia powrócić do swoich obowiązków służbowych.
Historia z Kutna poruszyła pracowników komendy policji w Kutnie. Jest najlepszym dowodem na to, że nie można z góry patrzeć na osoby dotknięte kryzysem bezdomności.
Czytaj także: Pukają do domów Polaków. Możesz być na ich liście