Marek Suski podjął kroki prawne w celu wyjaśnienia włamania na jego konto na Twitterze. O sprawie powiadomiona została już prokuratura, która ma znaleźć tego, kto wrzucił na profil posła treści obrażające Ewę Szarzyńską. Prokuratura Rejonowa w Grójcu potwierdziła, że materiały dowodowe już wpłynęły.
Na profilu posła pojawiły się roznegliżowane zdjęcia Ewy Szarzyńskiej. Radna z Mogilina początkowo przyznała w Gazecie Polskiej, że to jej zdjęcia, które zrobiła kilka lat temu. Później jednak miała powiedzieć, że to nie ona jest na zdjęciach i nigdy takich nie robiła.
Czytaj także: Naukowcy biją na alarm. To nas wykończy
Szarzyńska również podjęła w tej sprawie odpowiednie działania. Chce udowodnić, że na jej profile społecznościowe włamali się hakerzy. Sprawą zajmuje się wydział do walki z cyberprzestępczością w Bydgoszczy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.