Według zeznań 15-letniego ucznia do kontaktów seksualnym między nim a jego nauczycielką miało dochodzić jesienią dwa lata temu. Kandice Barber miała zabrać wtedy nieletniego do lasu i tam w samochodzie uprawiać z nim seks oralny.
Podczas przesłuchań uczeń pokazał zdjęcia topless 35-latki, które miała mu przesłać nauczycielka. Kandice Barber zaprzeczyła temu tłumacząc się, że ktoś musiał zhakować jej konto na Snapchacie.
Obrońca kobiety zaprzeczył wszystkim oskarżeniom i wytłumaczył, że nastoletni uczeń ma obsesję na punkcie blondwłosej nauczycielki. 15-latek miał także grozić Barber, gdy ta nie będzie chciała się z nim spotkać. "Jeśli nie zechcesz ze mną rozmawiać zobaczysz co się stanie. Stracisz pracę, stracisz rodzinę"- tak miał szantażować nastolatek swoją nauczycielkę.
Jak podają media, kobieta była w ciąży, ale poroniła. Kobieta twierdzi, że ojcem dziecka był jej mąż, a nie 15-letni uczeń. Kandice Barber nie przyznaje się do winy. Proces trwa dalej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.