Duchowni z Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy przekazali w środę smutną wiadomość na swojej stronie internetowej. 22 grudnia nad ranem zmarł ks. infułat Jan Pęzioł. Jak podaje "Gość Lubelski", duchowny zmarł w Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej.
Czytaj także: Zmarł 34-letni Żora Korolyov. Co się stało?
Nie żyje lubelski egzorcysta
Ks. Jan Pęzioł przyjął święcenia kapłańskie w kwietniu 1958 roku w Lublinie. W latach 1968-1972 pełnił funkcję proboszcza w Kalinówce. Później był proboszczem także w Zagłobie i Turobinie.
W 1978 roku został proboszczem w Wąwolnicy oraz kustoszem sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej. 20 lat temu odszedł na emeryturę, jednak dalej spełniał się jako diecezjalny egzorcysta.
Czytaj także: Nie żyje Krystian Dulewicz. Miał zaledwie 36 lat
Duchowny cieszył się dużym szacunkiem i sympatią wśród wiernych. "Jak dla mnie - to był święty kapłan. Powtórzę za koleżanką "jestem przekonana, że możemy modlić się za jego wstawiennictwem, bo teraz, z nieba, możne nam pomagać bez ograniczeń" - napisała na Facebooku jedna z parafianek.