Mundial w Katarze przyniósł już pierwsze gole, sukcesy, czy rozczarowania. Zdecydowanie za wcześnie, aby mówić o turniejowych objawieniach, największych wygranych, czy przegranych. Niektóre obrazki zapadną jednak na zawsze w pamięci widzów. Pomimo krótkiego czasu trwania imprezy wyłoniła się z niej również pierwsza niepiłkarska gwiazda.
Czytaj także: Mówią o nim wszyscy. Został bohaterem ceremonii otwarcia
Kibice z całego świata wykreowali w mediach społecznościowych nową gwiazdę. Od pierwszego dnia mundialu na TikToku zaczęły się pojawiać nagrania wideo, których głównym bohaterem był członek personelu pracującego przy imprezie.
Czy to największy wygrany mundialu? "Gość od metra" został gwiazdą
Młody mężczyzna dostał dość komiczne zadanie. Siedząc na krześle przypominającym to, na którym siedzą sędziowie tenisa podczas meczów, wskazywał piankową łapą kierunek drogi do metra. Oprócz tego wypowiadał przez megafon jedno słowo: "metro". Niespodziewanie spotkało się to z entuzjazmem fanów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nagrania na TikToku z pracownikiem stały się hitem. Młody mężczyzna został nazwany "Gościem od metra", a filmiki z jego udziałem mają miliony wyświetleń. Najnowsze nagrania pokazują, że ulubieniec kibiców żartuje z fanami, skandując i czasami wręcz wyśpiewując swoje "firmowe" hasło.
"Metro, metro, metro"
Niewątpliwie "gość od metra" bezpowrotnie stał się jednym z symboli mundialu w Katarze. Nie wiadomo, kim jest niespodziewany gwiazdor mistrzostw, ani skąd pochodzi. Na TikToku pojawiło się jego oficjalne konto Metro Man. Dodaje tam nagrania wideo, na których... powtarza słowo "metro". Być może osiągnie podobną sławę jak Khaby Lame, który zrobił globalną karierę, pokazując w mediach społecznościowych z krótkich skeczy, na których rozkłada ręce.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.