Dramat Katarzyny Kawa, polskiej tenisistki. Kobieta nie może wystąpić w wielkoszlemowym turnieju French Open z powodu pozytywnego testu na obecność koronawirusa. Kawa na swoim Instagramie opisuje swoją sytuację.
Katarzyna Kawa jest zszokowana
Polka miała być w kwalifikacjach wysoko rozstawiona i bardzo chciała po raz pierwszy awansować do paryskiego turnieju. Jej nazwisko zostało wykreślone z listy uczestników kwalifikacji.
Zgodnie z obowiązującymi w Paryżu protokołami sanitarnymi Kawa została odizolowana i będzie musiała poddać się kwarantannie. Jej występ na kortach Rolanda Garrosa jest wykluczony, dlatego Polka nie przystąpi we wtorek do rywalizacji w eliminacjach.
Kilkadziesiąt minut po opublikowaniu drabinki 27-letnia tenisistka przekazała złe wieści.
"Niestety z powodu POZYTYWNEGO TESTU NA COVID-19 zostałam wycofana z turnieju w Paryżu. Mój pierwszy test był negatywny, próbka pobrana 40h później okazała się pozytywna. Nie mam żadnych objawów, czuję się wręcz bardzo dobrze. Najbliższe dni spędzę w kwarantannie i następnie powtórzę test" - napisała Kawa.
"Wynik jest dla mnie kompletnym szokiem, ponieważ miałam wykonanych wiele testów w ostatnich tygodniach i naprawdę uważałam na kontakt z innymi i noszenie maski. Nie zadziałało to w moim przypadku, ale mam nadzieję, że dzięki temu uchroniłam inne osoby przez zarażeniem" - dodała.
Czytaj także:Artur Szpilka wygrał zakład. Dziennikarz zapłacił mu 1000 złotych
Jedyną Polką w kwalifikacjach jest Magdalena Fręch, która w I rundzie spotka się z Argentynką Nadią Podoroską. Pewne miejsce w głównej drabince mają Magda Linette, Iga Świątek, Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak. Zmagania w w turnieju głównym ruszają już w niedzielę 27 września