TIA - cichy objaw udaru
Przemijający atak niedokrwienny, czyli TIA, jest diagnozowany, gdy najczęściej skrzep krwi blokuje dopływ krwi do mózgu. Ma to miejsce również w przypadku udaru, ale w przypadku TIA stan ten ustępuje w ciągu 24 godzin, a krew ponownie zaczyna docierać do mózgu. Lekarze podkreślają jednak, że tego stanu nie wolno bagatelizować. W związku z tym warto znać test o nazwie "CZAS’", który pozwala sprawdzić, czy symptomy, których doświadczamy, nie wskazują na TIA lub udar.
Zobacz także: Wyrzuć z diety. Krótka droga do udaru i zawału
C - czyli ciężkie kończyny. Pojawia się niedowład, chory ma problemy z koordynacją nóg i rąk. Ten objaw pojawia się nagle.
Z - czyli zaburzenia widzenia. Pacjent może stracić zdolność widzenia w jednym oku lub skarży się na podwójne widzenie. W niektórych przypadkach mówi się też o całkowitej utracie wzroku.
A - czyli asymetria twarzy. Można zaobserwować opadającą powiekę lub kącik ust. Jedna ze stron twarzy zostaje "zniekształcona".
S - czyli spowolniona mowa. Osoba doznająca udaru lub TIA nie będzie w stanie wypowiedzieć logicznego pełnego zdania. Może przekręcać słowa, bełkotać.
Statystyki wyraźnie pokazują, że nawet jedna na dwanaście osób, które wcześniej przeszły przemijający atak niedokrwienny, w ciągu kolejnych siedmiu dni doświadczyła udaru mózgu. Dlatego lekarze apelują, aby w żadnym wypadku nie lekceważyć sygnałów ostrzegawczych, które wysyła nam ciało, a TIA jest jednym z nich i może być traktowany jako zapowiedź udaru.
Zobacz także: Ciche objawy udaru u kobiet. Są inne niż u mężczyzn
- Nawet jeśli szczęśliwie objawy ustąpią, to ryzyko wystąpienia udaru mózgu u osób doświadczających TIA jest zwiększone – podkreśla w rozmowie z WP abcZdrowie dr Adam Hirschfeld, neurolog z Oddziału Neurologii i Udarowego Centrum Medycznego HCP w Poznaniu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.