Małżeństwo Martyny Wojciechowskiej nie trwało zbyt długo. Razem z Przemysławem Kossakowskim stanęła na ślubnym kobiercu w październiku ubiegłego roku.
Czytaj także: Dudowie na wakacjach. Wczasują w swoim ulubionym miejscu
Szokujące informacje o rozstaniu pary podał w środę Pudelek. Teraz do tej sprawy odniosła się sama Martyna Wojciechowska, która opublikowała dość obszerne oświadczenie.
Jak wiecie, bardzo rzadko wypowiadam się na temat mojego życia osobistego, ale w związku z ostatnimi doniesieniami medialnymi i licznymi spekulacjami, chciałabym, żebyście usłyszeli kilka słów bezpośrednio ode mnie - rozpoczęła.
Później napisała, że "po 3 latach związku i 3 miesiącach od ślubu, z dnia na dzień nastąpił koniec mojego małżeństwa. Ta nagła zmiana była dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo odpowiedzialność, zobowiązanie i dane słowo są i zawsze będą dla mnie wartościami nadrzędnymi".
Trudny czas Martyny Wojciechowskiej
Martyna Wojciechowska nie ukrywa, że przeżywa trudny okres.
Moja decyzja o ślubie była głęboko przemyślana i traktowałam ją bardzo poważnie. Minęło wiele miesięcy, jednak smutek nie mija. Zapewne możecie sobie wyobrazić, co czuję i jak trudny jest to czas dla mnie i dla Marysi. Proszę więc wszystkich o uszanowanie naszego spokoju. Jeśli chcielibyście nas jakoś wesprzeć, to zachowajcie życzliwą ciszę - podsumowała Martyna.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.