Propamokarb jest środkiem grzybobójczym, który jest stosowany, aby chronić uprawy przed tzw. zarazą ziemniaka, czyli jedną z najczęściej atakujących te rośliny chorób.
Warto zaznaczyć, że ilość tego pestycydu w ziemniakach z sieci Lidl nie przekraczała wyznaczonych norm.
Należy podkreślić, że wyniki ziemniaków, podobnie jak wyniki jabłek i pomidorów, są zgodne z obowiązującym prawem. Co więcej, spełniają wszystkie standardy Lidl Polska i tylko nieznacznie odbiegają od jakości produktów ekologicznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W ramach regularnego monitoringu w 2023 roku przeprowadziliśmy ponad 460 badań dla ziemniaków, gdzie 98,3% wyników spełniało wymagania prawne, a w ok. 68% wyników nie wykryto żadnej pozostałości pestycydów (co oznacza, że ziemniaki spełniały normy dla produktów ekologicznych) - informuje Aleksandra Robaszkiewicz z Lidl Polska.
Produkty w sklepie testowane na setki sposobów
Test, który przeprowadziła Fundacja Pro-Test, polegał na przebadaniu najpopularniejszej polskiej odmiany ziemniaków, gala, na obecność pozostałości 540 różnych środków ochrony roślin czy też używanego w uprawach kartofli hydrazydu maleinowego.
Tymczasem sieć Lidl zapewnia, że oni sami testują ziemniaki jeszcze dokładniej.
Pragniemy zaznaczyć, iż każdy produkt badamy na obecność 730 substancji, czyli aż o 190 substancji więcej niż w opublikowanym teście ziemniaków - informuje Aleksandra Robaszkiewicz.
Zarówno w obszarze owoców i warzyw, jak i w pozostałym asortymencie, określiliśmy restrykcyjne standardy jakości naszych produktów, regularnie je monitorujemy i konsekwentnie wyznaczamy sobie nowe, ambitne cele. W 2021 roku wprowadziliśmy w naszej firmie listę związków strategicznych, na której znajduje się aż 206 substancji zakazanych w uprawie i monitorujemy jej przestrzeganie - dodaje przedstawicielka Lidl Polska.
Nie tylko ziemniaki
Od kilku tygodni Lidl z Biedronką prowadzą wojnę cenową. Niektórzy zastanawiają się, czy oferując jak najniższą cenę, są też w stanie zaoferować dobrą jakość.
Sprawdzeniem tego zajęła się Fundacja Pro-Test, która na start sięgnęła po jabłka z obu dyskontów. Sprawdzono je pod kątem zawartości 549 pestycydów.
O wynikach testu pisaliśmy na naszym portalu 21 marca.