Kamil Różycki
Kamil Różycki| 
aktualizacja 

Wiceszefowa KRRiT zmieniła stanowisko. Pobiera podwójną pensję

11

Czy polskie media i Akademia Sztuki Wojennej mogą mieć ze sobą coś wspólnego? Jak pokazuje przykład wiceszefowej KRRiT jak najbardziej. Agnieszka Glapiak od kilku lat łączy dwie funkcję, przyjmując podwójną pensję. By móc jednak zwiększyć swój dochód, konieczna była zmiana jej stanowiska.

Wiceszefowa KRRiT zmieniła stanowisko. Pobiera podwójną pensję
Agnieszka Glapiak (Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji)

O Agnieszce Glapiak zrobiło się głośno w drugiej kadencji Prawa i Sprawiedliwości. Obecna wiceszefowa KRRiT była wówczas jedną z twarzy zmiany, jaka miała miejsce w polskiej armii. To w jej obowiązkach było przyśpieszone szkolenie nowych generałów, którymi Antonii Macierewicz obsadzał najważniejsze stanowiska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Będziecie siedzieć". Poseł KO o groźbach polityków PiS

Jednak nawet pomimo zmiany ministra Obrony Narodowej, pozycja Glapiak nie ulegała zmianie. Wciąż cieszyła się sporym uznaniem obozu rządzącego, który w 2022 roku postanowił obsadzić ją na stanowisku wiceszefowej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Tam jej głównym zadaniem była "obrona" polskości telewizji w Polsce.

Zmiana stanowiska w zamian za podwójną pensję

Jak wskazuje "Gazeta Wyborcza", rozpoczęcie pracy w KRRiT wymagało od Agnieszki Glapiak pewnych ustępstw. Według ustawy, chcąc w niej pracować, musiała zawiesić swoją dotychczasową działalność w Akademii Sztuki Wojennej. To oczywiście wiązało się z jednoczesną rezygnacją z przyjmowanej tam pensji.

Czas jednak pokazał, że nawet na tę niedogodność udało się znaleźć rozwiązanie. Tym okazała się niespodziewana zmiana stanowiska z administracyjnego na dydaktyczno-naukowe. W takim układzie, nic nie stało na przeszkodzie jednoczesnego pobierania pensji zarówno z Akademii Sztuki Wojennej, jak i KRRiT.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
To wygląda jak myk prawny, by obejść zapisy ustawy medialnej. Stanowisko administracyjne zostało zamienione na dydaktyczno-naukowe[...] Dzięki temu Agnieszka Glapiak nadal mogła zarabiać w Akademii oraz w KRRiT. - mówi cytowany przez Gazetę Wyborczą ekspert od prawa medialnego.

Warto przypomnieć, że to właśnie Agnieszka Glapiak była beneficjentką wypłacanych przez MON nagród. Wówczas to odchodzący z urzędu minister postanowił na koszt ministerstwa ufundować "oddanym obronności państwa" prezenty. W przypadku wiceszefowej KRRiT okazał się nim wart 6 tys. złotych zegarek.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić