Walka Tomasza Adamka i popularnego youtubera Patryka "Bandury" Bandurskiego wzbudziła wiele emocji wśród kibiców sportów walki. Przypomnijmy, że 47-letni były mistrz świata został ogłoszony zawodnikiem Fame MMA pod koniec września ubiegłego roku.
Adamek podpisał kontrakt na dwie walki w formule bokserskiej. W chwili obecnej nie wiadomo jeszcze, kim będzie jego drugi rywal w federacji.
Wiadomo jednak kiedy ona może nastąpić. Jak przyznał Tomasz Adamek dla "Super Expressu", jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, za kilka miesięcy ponownie pojawi się w Polsce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najważniejsze - tak, jak powtarzam - jest zdrowie, a jak będzie wszystko dobrze to po wakacjach ląduje i jedziemy, bo jestem dalej szybki, a szybki Adamek jest bardzo niebezpieczny! - podkreśla pięściarz.
Gala Fame MMA 21 odbędzie się w sobotę 18 maja w Gliwicach. Oprócz Adamka i Bandury, w klatce zobaczymy także Klaudię Sygułę, Ewę Piątkowską, Michała Pasternaka, Alana Kwiecińskiego, Adriana Ciosa czy Tomasza Oświęcińskiego.
16 lat poza Polską
Przypomnijmy, że Tomasz Adamek i jego rodzina w 2008 roku przeprowadzili się do Stanów Zjednoczonych. Utytułowany bokser w trakcie swojej kariery sportowej dorobił się dużego majątku, który skutecznie pomnażał dzięki trafnym inwestycjom. W podcaście Onetu prowadzonym przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego przyznał, że jest właścicielem 12 mieszkań w Stanach Zjednoczonych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.