Puma zaatakowała znienacka. Dramat wydarzył się w mieście Bailey, stanie Kolorado w Stanach Zjednoczonych. Kot rzucił się na dzieci, gdy 8-latek i jego brat bawili się w ogródku. Kiedy chłopiec podbiegł do sąsiedniego domu, aby odwiedzić przyjaciela, nagle rzuciła się na niego puma, przygniatając go do ziemi.
Dziecko biegło i prawdopodobnie wywołało naturalną reakcję pumy, która wzięła je za uciekająca zwierzynę - powiedział Mark Lamb, kierownik ds. dzikiej przyrody w regionie, w którym zaatakował kot.
Dziecko cudem uratowano. Brat zaatakowanego 8-latka pobiegł do domu i natychmiast powiadomił swojego ojca o tym, co dzieje się na podwórku. Mężczyzna wybiegł na zewnątrz i odstraszył pumę. Zwierzę uciekło. Chłopca przewieziono do szpitala z poważnymi obrażeniami.
Wszyscy mamy nadzieję, że dziecku nic się nie stanie. Straszne jest widzieć coś takiego – dodał Lamb.
Puma została odstrzelona. Pracownicy departamentu dzikiej przyrody po ataku na 8-letniego chłopca zastawili kilka pułapek i przeszukali okoliczne tereny z pomocą psów tropiących. Udało im się znaleźć dwie pumy pasujące do opisu, jaki stworzono po ataku. Obie uśpiono, a następnie przekazano do badań DNA - donosi CNN.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.