Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Anna Wajs-Wiejacka
Anna Wajs-Wiejacka | 
aktualizacja 

Nie milkną echa po słowach Hołowni o Putinie. "Pomylił odwagę z odważnikiem?"

Nie milkną echa sobotniego przemówienia Szymona Hołowni wygłoszonego w trakcie kongresu samorządowego Trzeciej Drogi. Lider Polski 2050 zapowiedział "wgniecenie Putina w ziemię", co wywołało w sieci ogromne poruszenie. Słowa marszałka Sejmu skomentował m.in. Miłosz Motyka z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Nie milkną echa po słowach Hołowni o Putinie. "Pomylił odwagę z odważnikiem?"
Szymon Hołownia (PAP, Piotr Polak)

Sobotnie wystąpienie Szymona Hołowni i słowa dotyczące "wgniecenia Putina w ziemię" wywołały sporo emocji. Nie wszystkim wypowiedź marszałka Sejmu przypadła do gustu. Jacek Żaryn, doradca prezydenta, uznał ją za "skrajnie nieodpowiedzialną". Stwierdził, że słowa te są prezentem dla Rosji, bo sugerują, że "Polska prowadzi ofensywę przeciwko Rosji i Putinowi".

Prezydencki doradca nie był jedynym, który odniósł się do słów Hołowni. Bogdan Rymanowski w "Radiu Zet" poprosił o komentarz w sprawie Miłosza Motykę z Polskiego Stronnictwa Ludowego. "Czy były prowadzący "Mam Talent", a obecny marszałek Sejmu, który jest z pana ugrupowania, nie pomylił odwagi z odważnikiem"? - zapytał dziennikarz. Polityk PSL z przekonaniem zapewnił, że nie.

Czy Marszałek Hołownia miał okazać słabość? Czy miał mówić, że się boimy, i że drżymy w posadach? Czy miał podtrzymać jednak i pokazać siłę NATO. Była to odpowiedź na swego rodzaju sugestię, że nie ma jedności. Myślę, że Szymon Hołownia tutaj powiedział, że Pakt Północnoatlantycki, jeden z fundamentów naszego bezpieczeństwa, jest silniejszy — stwierdził Motyka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Chaos na ulicach w Rosji. Policja starła się ze zwolennikami Nawalnego

Polityk PSL dodał, że słowa Szymona Hołowni były jasnym sygnałem, że nikt nie powinien podważać wiarygodności NATO.

Słowa Hołowni skomentował Michał Kobosko. Co powiedział wiceszef Polski 2050?

Wiceszef Polski 2050 Michał Kobosko w Polsat News pytany był o to, czy Szymon Hołownia nie posunął się w swojej retoryce zbyt daleko. Poseł stwierdził, że nie, dodając, że "trzeba rozumieć powagę sytuacji, w jakiej się znajdujemy".

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Putin i jego otoczenie tworzą także plany ataku na Polskę. I trzeba sobie jasno powiedzieć, że tu już nie będzie takiej sytuacji, o której mówimy od dwóch lat. O tym, że Putin powinien stanąć przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w związku z tym, jakie okrucieństwa wydarzyły się na Ukrainie. Tylko on jest naszym wrogiem, wrogiem śmiertelnym. No co mogę powiedzieć? Co trzeba zrobić z wrogiem? - stwierdził Kobosko.

Polityk zwrócił również uwagę na to, że słowa Hołowni nie odnosiły się tylko do Polski, ale siły całego sojuszu. Poseł stwierdził, że jeśli NATO będzie zmuszone toczyć wojnę obronną z Rosją, to finałem tego konfliktu będzie "upadek reżimu Putina".

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić