Trwa już wielkie odliczanie do pierwszego meczu Biało-Czerwonych na mistrzostwach świata w Katarze. We wtorek 22 listopada o godzinie 17:00 Polacy zagrają z Meksykiem.
Będzie to arcyważne starcie. Zwycięstwo mocno przybliży Roberta Lewandowskiego i jego kolegów do awansu do 1/8 finału. Ewentualna porażka ograniczy do minimum szanse na wyjście grupy, biorąc pod uwagę, że Polaków będą czekały jeszcze starcia z Arabią Saudyjską i Argentyną.
Na razie podopieczni Czesława Michniewicza mają za sobą próbę generalną, czyli towarzyskie starcie z Chile na stadionie Legii Warszawa. Biało-Czerwoni nie zaprezentowali wybitnego futbolu, ale co najważniejsze wygrali 1:0 po golu Krzysztofa Piątka i w dobrych humorach mogli wsiąść na pokład samolotu do Kataru.
Katar 2022. Niespodziewana wizyta u polskich piłkarzy
Czytaj także: Meksyk nie obawia się Polski. "Nie przeraża"
W podróż na najważniejszą imprezę czterolecia Polacy wyruszyli w czwartkowe popołudnie. Zanim jednak wyjechali na lotnisko w Warszawie, w hotelu - w którym stacjonowali - odwiedził ich premier RP. O wizycie Mateusza Morawieckiego u piłkarzy poinformowali dziennikarze "Super Expressu".
Wizyta Prezesa Rady Ministrów nie była długa - trwała około 20 minut. Nie podano szczegółów wizyty, ale najprawdopodobniej Mateusz Morawiecki przyjechał do hotelu, by przekazać słowa wsparcia piłkarzom i trenerom przed pierwszym meczem. Tuż po wizycie premiera Biało-Czerwoni wsiedli do autokaru i ruszyli na lotnisko.
Czytaj także: Żart Gianniego Infantino wywołał ciarki żenady
Mundial w Katarze rozpocznie się już w niedzielę 20 listopada od starcia gospodarzy z Ekwadorem. Polacy oprócz meczu z Meksykiem w fazie grupowej zmierzą się z Arabią Saudyjską (sobota, 26.11, godz. 14:00) i Argentyną (środa, 30.11, godz. 20:00). Transmisje z mundialu w TVP oraz na Pilot WP.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.