Konserwatorzy sztuki z Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku na namalowanym przez Pabla Picassa obrazie odkryli, że umieszczono na nim zwierzę. Dzieło powstało w 1900 roku w Paryżu.
Odkrycie na obrazie Picassa
Dzieło "Le Moulin de la Galette" przedstawia tłum tańczących ludzi na znanej paryskiej sali tanecznej. Tuż przed nim są trzy postaci przy stole. Eksperci jednak ujawnili, że czwartym gościem znajdującym się na pierwszym planie był pies z czerwoną kokardą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostatecznie został zamalowany przez artystę ciemną farbą.
Znalezienie na obrazie zwierzęcia ukrytego pod wierzchnią warstwą farby było możliwe dzięki procesowi zwanemu rentgenowską spektroskopią fluorescencyjną.
W rozmowie z CNN Julie Barten starsza konserwatorka w Muzeum Guggenheima przyznała, że na początku nie wiedziała, dlaczego artysta zdecydował się na taki krok, by zamalować psa.
Dodała też, że według niej pies na obrazie może być rasy cavalier king charles spaniel, jednak oficjalnie nie zostało to stwierdzone.
Namalowany pies mógłby być ciekawym elementem na obrazie. Jak twierdzi ekspertka, "skradłby całe show".
Twórczość Pabla Picassa niejednego wciąż wprowadza w zachwyt. Jego obrazy zapoczątkowały kubizm, styl malarski, dla którego charakterystyczne są geometryczne elementy.
Jak się okazało, malarz często używał w swoich obrazach zwykłych farb użytku domowego, nierzadko też zamalowywał postaci czy obiekty.
Czytaj także: Klamka zapadła. Znana sieć zamyka aż 100 sklepów
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.