Kamil Różycki
Kamil Różycki| 
aktualizacja 

Nowy starosta tatrzański o przyszłości konnego transportu nad Morskie Oko

66

Sprawa zmęczonego konia, który zasłabł w czasie wjazdu z turystami nad Morskie Oko poruszyła niemal całą Polskę. Komentowali ją zarówno politycy, jak i sami górale. Na tapet znów wrócił wówczas temat konnego transportu w Zakopanem. Teraz wypowiedział się o nim nowy starosta tatrzański.

Nowy starosta tatrzański o przyszłości konnego transportu nad Morskie Oko
Konie nad Morskie Oko (Getty Images, Lazy_Bear)

Sprawa konnego transportu w Zakopanem powraca raz na jakiś czas. Zazwyczaj ma to miejsce przy okazji kolejnych zasłabnięć koni czy niehumanitarnego traktowania ich przez woźniców. Ostatni taki przypadek został nagrany w tegoroczną majówkę, pokazując zasłabnięcie konia w drodze na Morskie Oko.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Górale o misiu z Zakopanego. "Dla mnie to jest absurd"

Poza samym zmęczeniem konia do tak skrajnego stopnia internauci zauważyli na nim jeszcze jedną rzecz. Mianowicie na krótkim filmie widać było, jak kierujący koniem woźnica z całej siły uderza zwierzę w pysk, co stawia je na nogi. Wydarzenie to zbulwersowało opinię społeczną, jednak co na ten temat sądzi nowy starosta tatrzański?

Transport konny nie zniknie z krajobrazu Zakopanego

To jest temat trudny, ale też nienowy – zaczyna rozmowę o koniach w Zakopanem nowy starosta tatrzański Andrzej Skupień, w regionalnym Radiu Alex. Jak twierdzi samorządowiec, potrzebna jest na ten temat dyskusja, choć już teraz składa deklaracje, że transport konny nad Morskie Oko nie zniknie.

Myślę, że potrzebna jest kolejna rozsądna rozmowa, żeby uznać wszystkie racje. Z jednej strony tych, którzy dzisiaj chociażby za pośrednictwem mediów będą nagłaśniać każde potknięcie konia na tej drodze. Ale też musimy wiedzieć, że jest to element naszego dziedzictwa kulturowego, naszej lokalnej gospodarki i tak samo pewnej atrakcji dla turystów. Te konie są od lat już pod kontrolą służb weterynaryjnych i myślę, że należy spokojnie do tego usiąść. Myślę, że ten konsensus uda się wypracować - mówił w audycji świeżo upieczony samorządowiec.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Sprawa jest poważna, ponieważ nie jest to pierwszy tego typu przypadek omdlenia konia w Zakopanem. Od dobrych kilku lat mówi się o przeładowaniu dorożek, czy w czasie lata o wystawieniu koni na zbyt dużą ekspozycję na słońcu.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić