Martwe ciała znaleźli rano mieszkańcy Iżewska. 12-letnia Maria Winogradowa i 15-letnia Anastazja Swietozarowa (były siostrami przyrodnimi) popełniły samobójstwo w nocy. Skoczyły z dachu 17-piętrowego bloku na obrzeżach miasta. Rosyjska policja twierdzi, że zrobiły to za namową "samobójczej internetowej gry", które w Rosji rozprzestrzeniają się w błyskawicznym tempie - informuje The Times
Na razie nie wiadomo, kto mógł namówić nastolatki do samobójstwa. Starsza z sióstr w pożegnalnym nagraniu powiedziała jedynie "Do widzenia wszystkim. Naprawdę was kocham. Bardzo, bardzo was kocham". Młodsza na chwilę przed śmiercią wstawiła do internetu zdjęcie swojego chłopaka, pod którym napisała: Wybacz mi proszę. Wiem, że znajdziesz kogoś lepszego ode mnie.
Policja już przesłuchała chłopaka i rodzinę zmarłych dziewczyn. Wszyscy przyznali, że nastolatki były w ostatnim czasie przygnębione. To według policji typowe dla ofiar internetowych manipulatorów, którzy stoją za "zabawami" nazywanymi umownie niebieskim wielorybem.
Rosyjskie władze nie radzą sobie z ogromną skalą problemu. Tylko w 2017 roku wykryto 1339 grup, które zajmowały się tworzeniem wyzwań dla nastolatków. Łącznie nawiązały one kontakt z ok. 12 tys. internautów, z czego przynajmniej setka się zabiła. Aresztować udało się jednak zaledwie 19 manipulatorów, zwanych także administratorami.
Sposób ich działania jest prosty. Manipulatorzy wybierają wrażliwe, czułe osoby z problemami i zmuszają je do wykonywania prostych zadań. W ten sposób zbliżają się do ofiar, zyskują ich zaufanie i posłuszność. Wszystko po to, by na końcu kazać im się zabić - skomentował Aleksjej Moszkow, szef departamentu policji zajmującego się problemem.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.