Swój największy sukces Adrianna Sułek wywalczyła podczas ubiegłorocznych Halowych Mistrzostw Świata. Zajęła tam drugie miejsce, przegrywając jedynie z Noor Vidts.
W tym sezonie po raz pierwszy w karierze przekroczyła magiczną barierę 5000 punktów. Dokonała tego w trakcie Halowych Mistrzostw Europy. Uzyskała 5014 pkt, co przez... kilka sekund było rekordem świata. Po chwili jej wynik poprawiła Nafissatou Thiam.
W czerwcu ogłoszono, że zawodniczkę wycofano ze startu w Drużynowych Mistrzostwach Europy. Jako powód podała problemy zdrowotne, a jej miejsce zajęła Wiktoria Miąso.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Tak radziła sobie w szkole. Publicznie pokazała wyniki
Wynik niemoc, bezsilność, chęci co niemiara. Nie chcę przyznawać się do stanu zdrowia, bo odnoszę wrażenie, że jak to wybrzmi to stanie się rzeczywistością, której nie będę mogła wypierać. Jesteście ze mną na dobre i złe, na pewno uszanujecie ten, właśnie taki, jedyny mój komentarz w tej sprawie - ogłosiła.
Zabrakło jej także na mistrzostwach świata. Wtedy także wyjaśniło się, dlaczego nie bierze udziału w zawodach. Wieloboistka poinformowała, że spodziewa się dziecka.
Przygotowuję się do najważniejszej roli swojego życia. Moje ciało podjęło za nas decyzję o wycofaniu. Zdrowie i dobro naszej pociechy jest dla mnie priorytetem. Wierzę, że macierzyństwo ułatwi mi przenoszenie gór i osiąganie tych lekkoatletycznych szczytów - tłumaczyła zawodniczka.
Pomimo ciąży jeszcze na początku września trenowała na stadionie. W mediach społecznościowych pokazała, że nie zamierza się oszczędzać. Obecnie lekkoatletka jest na wakacjach w Turcji.
Czytaj także: Kibice wściekli. Zobacz, co zrobił po strzeleniu gola
Wyjechała tam razem ze swoim mężem. Na Instagramie opublikowała zdjęcie z molo. Pokazała się w stroju kąpielowym i dało się u niej dostrzec ciążowy brzuszek. Widać, że zawodniczka promienieje. "Wakacje w dwupaku" - skomentowała.
Otrzymała dziesiątki komentarzy. Internauci byli zachwyceni i zasypali ją komentarzami. Emotikonę z sercami zamieściła skoczkini wzwyż Julija Lewczenko.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.