Lech Wałęsa już od kilku lat boryka się między innymi z problemami finansowymi. Były prezydent nie raz i nie dwa wskazywał, że winę za taki stan rzeczy ponosi jego... żona. Ostatnio znowu poruszył trudny temat w rozmowie z "Super Expressem".
Przeczytaj także: Ksiądz nie mógł się powstrzymać. Reakcja widok Wałęsy
Lech Wałęsa – małżeństwo byłego prezydenta przechodzi kryzys?
Były prezydent przyznał, że uważa się już za praktycznie bankruta. Do tego Wałęsa wciąż wspiera finansowo liczną rodzinę, co nie pozostaje bez wpływu na jego stan konta. Narzekał w rozmowie z dziennikiem, że bliscy wywierają na nim presję, a on nie potrafi się im postawić.
Ja nie mam pieniędzy! Zbankrutowałem. Takie dziury mi się porobiły, a ja mam za dużą rodzinę. I mnie szantażują, i jaki mam wybór? Muszę im dawać pieniądze – opowiadał Lech Wałęsa "Super Expressowi".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Taką emeryturę ma Lech Wałęsa. Jego słowa oburzyły Andrzeja Gwiazdę
Były prezydent nie szczędził gorzkich słów pod adresem Danuty Wałęsy. Jak przekonywał, żona nie tylko nie wspiera go w kłopotach finansowych, lecz wręcz przeciwnie – sama nieustannie domaga się od męża pieniędzy, nie przyjmując do wiadomości, że konto świeci pustkami.
Mówią do mnie tak: Stary, ty musisz mieć pieniądze, i nie gadaj, że nie masz! Tak mi mówi rodzina. I muszę im dawać. Wszyscy tak robią. A żona to największa pijawa – uskarżał się Lech Wałęsa ("Super Express").
Przeczytaj także: Takie wykształcenie ma Lech Wałęsa! Zaskoczeni?
Lech Wałęsa podzielił się także pomysłem, co mogłoby naprawić jego relacje rodzinne. Legendarny przywódca "Solidarności" uważa, że konieczne są zmiany – powrót do solidarności i jedności, którą razem z żoną utrzymywali w przeszłości. Niestety, sądzi także, że ma już zbyt wiele lat na karku, aby wzniecać "rewolucję".
Czas na zmiany, ale za starzy jesteśmy na zmiany. Kiedy były problemy, małe dzieci, musieliśmy być zwarci i solidarni, a dziś jak nie ma problemów, to je wymyślamy, żebyśmy byli potrzebni. Kłótni nie brakuje – podsumował swoje życie rodzinne były prezydent ("Super Express").
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.