Olejnik znana jest ze swojej działalności charytatywnej, wspiera także Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, prowadzonej. Jakie jest jej zdanie na temat działań inicjatywy Juka Owsiaka?
Uwielbiam WOŚP i Jurka Owsiaka. Uczestniczę co roku w jego aukcji i licytacji, bo uważam, że musimy pomagać sobie i innym oraz że powinnyśmy być wszyscy razem. I to jest fantastyczne, że nie jesteśmy tylko raz w roku, ale cały czas i będziemy do końca świata - powiedziała Monika Olejnik w rozmowie z portalem "Jastrząb Post".
W bieżącym roku dziennikarka zdecydowała się zaoferować na aukcję WOŚP wspólne bieganie i niespodziankę z zakresu literatury i muzyki. Interesanci nie kryją entuzjazmu, a obecna najwyższa oferta to przekraczające siedemnaście tysięcy złotych. Aukcja zbliża się ku końcowi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ocena zmian w TVP przez Monikę Olejnik
Jak dziennikarka postrzega obserwowane zmiany w Telewizji Polskiej? Czy uważa je za zadowalające? Po emisji głównego serwisu informacyjnego TVP wyemitowano przeprosiny skierowane do Moniki Olejnik.
W 2018 roku program "Alarm" insynuował, że dziennikarka mogła mieć związek z prywatyzacją kamienic w stolicy. Sąd rok temu orzekł, że materiał ten był szkalujący dla dziennikarki, która nabyła mieszkanie w uczciwy sposób. Czy te przeprosiny spełniły jej oczekiwania?
Na razie zmian nie widzę i na razie się cieszę, że TVP mnie przeprosiło za skandaliczny program o mnie. Żałuję tylko, że to nie było za czasów pani Holeckiej, pana Adamczyka i tych, którzy niszczyli polskie media. Wolałabym, żeby przeprosili mnie ci, którzy zawinili, ale jestem zadowolona, że nastąpiły wreszcie przeprosiny - komentuje Olejnik w rozmowie z serwisem "Jastrząb Post".