O tym, że na polskich drogach ekspresowych nie brak piratów drogowych, wiadomo nie od dziś. Filmików pokazujących rajdy lewym pasem przeplatane mruganiem długimi światłami w internecie są tysiące. To, co może od czasu do czasu o nich przypominać, to zaskakujące komentarze, jakie można pod nimi spotkać.
Jednym z nich postanowił podzielić się fanpage "bandyci drogowi". Pod jednym z postów pokazujących piratów drogowych rozpętała się bowiem niemała burza.
Prawy pas jest dla tych co uwielbiają się wlec. Lewy pusty dla wyprzedzających i nie WAM (marudzącym) oceniać, ile ktoś lewym ciśnie. Jak widzę tych co lewym 40km/ h się wleką to mi się nóż w kieszeni otwiera. Jedzie "takie" z fotelem dopchanym do kierownicy, wpatrzone i ogarniające tylko przód… I tacy wg Was nie stwarzają zagrożenia? Nie znoszę chamstwa, wpychania się, wymuszania na ulicy, ale jazda lewym pasem jak pi..... Mega mnie drażni - napisała internautka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Była policjantka o "potrzebie" łamania przepisów
Nic więc dziwnego, że pod tym komentarzem bardzo szybko wybuchła gorąca dyskusja. Inna internautka spytała autorkę komentarza, co w takim razie z przepisami na lewym pasie. Ta jednak stwierdziła, że "czasami jest potrzeba, by jechać 10 czy 20 więcej…". Od tego momentu sprawa nabrała szczególnego rozpędu.
Bardzo szybko internauci doszli do faktu, że komentująca była policjantką. Sama zainteresowana do niedawna chwaliła się, że w czasie swojej pracy w Rumii została laureatką konkursu na patrol roku. Postawa byłej funkcjonariuszki nie została zignorowana i sam autor fanpage'a o stanowisko w tej sprawie Pomorską Policję, która podkreśliła, że kobieta nie jest już policjantką.
Dziękujemy za informację, jest to dla nas cenny sygnał. Jednocześnie informujemy, że osoba komentującą nie jest funkcjonariuszem. Przypominamy również, że w Polsce obowiązuje ruch prawostronny, co jednak nie znaczy, że lewy pas jest tylko dla wyprzedzających - odpowiada Pomorska Policja.
Potem na dalsze pytania blogera policjanci skrytykowali słowa byłej policjantki. - Mówiąc o bezpieczeństwie i przestrzeganiu prawa nie można twierdzić, że czasem trzeba trochę szybciej … Kultura na drodze jest bardzo potrzebna, między innymi po to, aby szanować innych oraz ich prawo do bezpiecznej jazdy - napisała Pomorska Policja.
Czytaj także: Wypadek autokaru w Niemczech. Rannych 27 dzieci