Dzieci mogły oddać głos dzięki kampanii "Dzieciaki Nickelodeona wybierają prezydenta". Jak informuje "Washington Post", głosowanie odbyło się przez internet i wzięło w nim udział 905 928 nieletnich lub osób podających się za nie. Hillary Clinton wygrała, zdobywając 53 proc. głosów.
Co ciekawe, kandydat wybrany przez widzów zazwyczaj wygrywa wybory. Tylko raz w historii zabawy prezydentem USA został rywal wskazanej osoby. Było to w 2004 r., kiedy ubiegający się o drugą kadencje George W. Bush pokonał Johna Kerrry'ego.
Ani Clinton, ani Trump nie zachęcali dzieci do udziału w głosowaniu. W poprzednich latach na taki krok decydowali się jednak zarówno Barack Obama, jak i wspomniany George W. Bush. Teraz najmłodsi uznali, że Hillary jest na tyle "fajna", by zdobyć fotel prezydenta USA. Według badań Nickelodeon spodobał im się fakt, że była pierwszą damą i w 1997 r. zdobyła nagrodę Grammy za audiobooka.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.