Wielu pasażerów dowiedziało się o tym już na lotnisku. Ci, którzy kupili bilety bezpośrednio od przewoźnika, nie są uprawnieni do zwrotu poniesionych kosztów. Tańsze bilety zaproponowały im za to linie Lufthansa i Condor Flugdienst - donosi "Die Zeit".
Kłopoty finansowe przewoźnika wyszły na jaw na początku stycznia. Przedstawiciele linii nie wspominali jednak wtedy o bankructwie. Teraz argumentują, że nagła decyzja jest podyktowana znacznym wzrostem cen paliwa i "nadzwyczajnie dużą liczbą przeglądów technicznych" samolotów.
Pracownicy Germanii nie dostali wypłat za styczeń. Wniosek o upadłość dotyczy niemieckiego przewoźnika, który istniał na rynku od ponad 30 lat. Jego siostrzane linie - szwajcarska Germania Flug AG i Bulgarian Eagle - będą nadal funkcjonować.
Przewoźnik obsługiwał głównie trasy krótkiego i średniego zasięgu. Samoloty Germanii latały do blisko 60 portów w Europie, Afryce i na Bliskim Wschodzie. Rocznie transportowały ponad 4 miliony pasażerów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.