Zosia Zborowska jest żoną Andrzeja Wrony już od trzech lat. Para wspólnie wychowuje córkę, Nadziejkę. Do rodziny należy także suczka Wiesia.
Życie rodzinne jednak nie sprawiło, że aktorka i siatkarz zostali pochłonięci w domowe obowiązki bez reszty. Wciąż okazują sobie dużo miłości, czułości, zrozumienia i niezwykle angażują się w swój związek.
Myślę, że gdybyśmy poznali się z Andrzejem dwa lata wcześniej, nic by z tego nie wyszło, bo każde z nas miało inne priorytety. To jest bardzo ważne, żeby trafić na siebie we właściwym momencie i oczekiwać od siebie tego samego. My chcieliśmy być razem, chcieliśmy założyć rodzinę, oboje byliśmy na to gotowi. Mieliśmy po kokardę przelotnych związków i romansów – mówiła jakiś czas temu Zosia w "Vivie".
Okazją do randki były urodziny siatkarza. 27 grudnia Andrzej Wrona świętował 34. urodziny. Zosia z tej okazji wrzuciła nawet post na Instagram.
Dziś urodziny ma niezwykły facet @w_kracze Jestem z Ciebie na maksa dumna. Dziękuje, że każdego dnia motywujesz mnie do tego żeby być lepszym człowiekiem. Inspirujesz, bawisz, wzruszasz i masz najpiękniejsze serce na świecie, które w dodatku opakowane jest w całkiem zajebiste pudełeczko. Nie zwalniaj tempa i nie przestawaj pracować nad sobą, bo wychodzi Ci to najwspanialej. Kochamy Cię najmocniej na świecie. Żona, córka i kochanka. #happybirthday – napisała.
Niestety ze względu na obowiązki zawodowe, nie mogli poświętować. Małżonkowie mieli więc wychodne parę dni później. Zosia, która najczęściej bryluje na Instagramie w rozciągniętych dresach i bez makijażu, olśniewała stylizacją!
Dziś świętujemy urodziny @w_kracze z dwudniowym poślizgiem, bo 27 wyjechał grać. Sto lat Wronko kocham #żonkaWronka – napisała w kolejnym poście.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.