Joe Biden o swojej decyzji poinformował Kongres. W liście napisał, że ogłoszenie stanu wyjątkowego na granicy z Meksykiem było "nieuzasadnione".
Prezydent USA nakazał "zaprzestać wykorzystywania dolarów amerykańskich podatników na budowę muru granicznego". Zlecił też przegląd wszystkich dotychczas wydanych na projekt pieniędzy.
Czytaj także: Trump z dożywotnim banem. Nie ma powrotu
Dlaczego Trump wprowadził stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem?
Budowa muru na granicy USA-Meksyk była głównym punktem pierwszej kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa. Pomysł byłego prezydenta nie zyskał poparcia w Kongresie, dlatego postanowił on ogłosić stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem i dzięki temu przekierować pieniądze na ten cel z innych źródeł.
Trump był w stanie przenieść 600 mln dolarów z ministerstwa skarbu i 6,1 mld dolarów z ministerstwa obrony do ministerstwa bezpieczeństwa krajowego na budowę muru granicznego. (…) Przedłużenie stanu wyjątkowego pozwoliło mu w lutym 2020 roku dodać 3,8 mld dolarów, pochodzących z Pentagonu - wyszczególnił dziennik "USA Today".
Czytaj także: Zemsta jest słodka? Biden wbija szpilę córce Trumpa
Joe Biden zapowiedział wstrzymanie stanu wyjątkowego na granicy z Meksykiem już pierwszego dnia prezydentury. Podpisał kilka zarządzeń wykonawczych w celu złagodzenia twardej polityki imigracyjnej swojego poprzednika.
Zobacz także: Biden odkręca decyzje Trumpa. Co to oznacza dla Ameryki i świata?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.