Rachoń nie odnajduje się w TV Republika? Ekspert nie ma wątpliwości
Michał Rachoń był jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy dawnej, propagandowej TVP. Zanim zaczął pracę w mediach, był lokalnym działaczem Prawa i Sprawiedliwości w Trójmieście. W telewizji publicznej systematycznie atakował Donalda Tuska i innych działaczy ówczesnej opozycji. Po zmianach wprowadzonych przez nową ekipę rządzącą przeszedł do TV Republika.
Ekspert od mowy ciała Maurycy Seweryn ocenił, że owa zmiana niekoniecznie służy prawicowemu dziennikarzowi. W rozmowie z Plejadą specjalista wskazał, że Rachoń sprawia wrażenie niepewnego i osłabionego.
czytaj także: Rachoń o TV Republika: Idziemy po milion
W TVP Info redaktor Rachoń był pewny siebie, dzisiaj jego postawę charakteryzuje niepewność, wyraźnie osłabł. Wystarczy spojrzeć na ułożenie ramion, mimikę, gestykulację czy wszechobecne zniechęcenie. W TV Republika pan Rachoń wypada znacznie słabiej niż w TVP - ocenił ekspert.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mowa ciała Rachonia zdradza wszystko. "W TV Republika Michał Rachoń niewątpliwie bardzo się męczy"
Ponadto Seweryn zauważył, że prezenter mówi znacznie ciszej i wolniej. - Redaktor mówi ciszej i wolniej, do tego w sposób zniechęcony, znacznie mniej wyraźny. W Telewizji Polskiej mówił bardzo dobitnie, czasami nawet agresywnie, mocno kpiąco. W TV Republika jego twarz jest zmęczona i to ogólne zmęczenie przekłada się na całokształt jego wizerunku - punktował ekspert.
W ocenie Maurycego Seweryna Rachoń bardzo męczy się w TV Republika. - Widzowie mogą zaobserwować ruchy gałek ocznych, co w TVP Info nie miało miejsca. Tam tekst, który odczytywał z promptera, był dostosowany bezpośrednio pod niego jeśli chodzi o wielkość czcionki czy szybkość przewijania. W TV Republika Michał Rachoń niewątpliwie bardzo się męczy - podsumował.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.