W Konopnicy, która graniczy z Lublinem, co czwartek odbywa się targ. To rynek z dawnych lat, gdzie pojawiają się warzywa i owoce prosto z przydomowych upraw. Można też zgarnąć jajka od kurki, swojskie wędliny oraz sery i masło.
Proponowanym produktom przyjrzał się "Super Express". Zauważono, że "krajowe" ziemniaki można dostać za 5 zł/kg. Co jednak w tym przypadku oznacza "krajowe"? Tłumaczenie handlarza wręcz szokuje!
Nie, to nie polskie. Ale krajowe, bo przecież z jakiegoś kraju są - wyznał sprzedawca. - Zaczęły się już ziemniaki z Rumunii, a to prawie jak nasze. Z polskich sadzeniaków - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na takie "perełki" trzeba uważać. Pewnie wielu kupujących w ciemno założy, że skoro "krajowe", to na pewno polskie. A jednak nie do końca...
Ceny na targowisku. Ile trzeba zapłacić za różne produkty?
Przy okazji "SE" przedstawił ceny różnych innych produktów. Wiadomo, że na tym targowisku szparagi można dostać w cenie 11-15 zł za pęczek. Młode buraczki to wydatek rzędu 6-10 zł, a pęczek rzodkiewki ma cenę 3 zł.
Od 4 do 8 zł za główkę kosztuje młoda kapusta. Sałatę można uzyskać natomiast za 4 zł.