Ben postanowił porozmawiać ze swoim dziadkiem czy jest do zrobienia coś, co mogłoby mu pomóc zarobić trochę gotówki. W ten sposób wpadł na genialny w swojej prostocie plan.
Malowanie krawężników
Wakacyjna praca Bena nie polega na tradycyjnym malowaniu, a raczej odmalowywaniu krawężników. W okolicy, w której mieszka, dominuje zabudowa jednorodzinna. To sprawiło, że 13-latek postanowił na krawężnikach malować...numery domów. To proste rozwiązanie jest w istocie bardzo praktyczne, ponieważ przejeżdżający przez ulicę kurierzy czy dostawcy wiedzą, gdzie powinni się zatrzymać.
Ben założył własną firmę i, co tu dużo ukrywać, interes kręci się całkiem nieźle!
Zawsze chciałem mieć własny biznes, ponieważ moi rodzice i wielu członków mojej rodziny też taki ma - powiedział 13-latek w rozmowie z 7 News.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W same weekendy chłopak przepracowuje około 20 godzin i w tym czasie pokonuje na rowerze 50 km aby się dostać pod poszczególne adresy. A ponieważ jest się w stanie podjąć więcej, niż jednego zlecenia na godzinę - jego zarobi naprawdę robią wrażenie!
Ambitny cel
Ben Adler zaskakuje nie tylko swoją przedsiębiorczością, ale także dojrzałym podejściem do zarobionych przez siebie pieniędzy. Jak się okazuje, wcale nie zamierza wydać ich na gry wideo czy inne drobiazgi.
Zarabiając już w tak młodym wieku mogę oszczędzać na studia i samochód - przyznał 13-latek.
Ben ma już wielu zadowolonych klientów. Wśród nich znalazł się burmistrz lokalnego samorządu Glen Eira, Jim Magee, który zlecił chłopcu wymalowanie krawężnika i był bardzo zadowolony z efektów.
Zjawił się na czas. Grzeczny, uprzejmy a do tego absolutny perfekcjonista w swoim fachu. Robienie z nim interesów to sama przyjemność! - pochwalił początkującego przedsiębiorcę burmistrz.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.