Jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej jest najpopularniejszym świadczeniem wypadkowym. Wynosi ono 20% przeciętnego wynagrodzenia za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu.
Każdego roku kwota świadczeń wypłacanych przez ZUS jest waloryzowana i obowiązuje od 1 kwietnia do 31 marca roku następnego. Aktualnie jest to 1269 zł za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu.
Od 1 kwietnia kwota ta wzrośnie i za każdy procent uszczerbku na zdrowiu ZUS wypłaci 1431 zł jednorazowego ubezpieczenia. Jeżeli zostanie orzeczona całkowita niezdolność do pracy oraz niezdolności do samodzielnej egzystencji, osobie będzie przysługiwać 25 044 złote. Tyle samo otrzymają renciści w analogicznej sytuacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W przypadku uprawnienia do odszkodowania innych członków rodziny, jednak nie dziecka czy małżonka, świadczenie wyniesie 64 399 zł. W przypadku uprawnienia małżonka lub dziecka kwota wyniesie zaś 128 799 zł.
Natomiast w sytuacji, gdy prawo do zadośćuczynienia mają równocześnie małżonek i jedno lub więcej dzieci zmarłego ubezpieczonego lub rencisty, wówczas jest to już 128 799 zł, które ulega zwiększeniu o kwotę 25 044 zł na każde z tych dzieci. Odszkodowanie w łącznej kwocie dzieli się wówczas w równych częściach między wszystkich uprawnionych.
O jednorazowe odszkodowanie za wypadek przy pracy mogą ubiegać się osoby, które doznały stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wyniku wypadku przy pracy lub choroby zawodowej.
Jak informuje ZUS, stały uszczerbek na zdrowiu to takie naruszenie sprawności organizmu, które powoduje upośledzenie czynności organizmu i nie rokuje poprawy. Natomiast długotrwały uszczerbek na zdrowiu to takie naruszenie sprawności organizmu, które powoduje upośledzenie czynności organizmu przez ponad 6 miesięcy, ale jest możliwa poprawa stanu zdrowia.
Prawo do odszkodowania mają także uprawnieni członkowie rodziny ubezpieczonego, który zmarł w konsekwencji wypadku przy pracy lub choroby zawodowej.
Czytaj także: Emeryci wściekli. Chodzi o wypłaty "trzynastek"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.