Kilka dni temu Aryna Sabalenka i Iga Świątek mierzyły się w finale turnieju w Madrycie. Po pasjonującej walce lepsza okazała się Polka, która wygrała 7:5, 4:6, 7:6. Obie tenisistki przybyły już do Rzymu, gdzie odbywa się kolejna ważna dla rankingu WTA impreza.
Sabalenka, podobnie jak Świątek, rozpocznie rywalizację od drugiej rundy. Pierwszy mecz białoruskiej tenisistki odbędzie się w piątek (10.05). 26-latka (urodziny świętowała 5 maja) postanowiła wykorzystać więc chwilę wolnego czasu, by wybrać się na wycieczkę po Rzymie.
Sabalenka na swoim Instagramie zaprezentowała kilka zdjęć tworzących tę mini sesję zdjęciową. Czujni fani szybko wyłapali, że jej stylizacja warta jest majątek. Wystarczy tylko wspomnieć, że wybrana przez nią czarna skórzana kurtka marki Yves Saint Laurent kosztuje 5190 euro (ponad 22 tys. złotych).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
A to jeszcze nie wszystko. 26-latka miała ze sobą także skórzaną torebkę firmy Loewe, która kosztuje ok. 3000 euro (13 tys. złotych). Z kolei na stopy założyła charakterystyczne klapki na szpilce z wycięciem w kształcie serca wyprodukowane przez markę Alaia. Ich cena wynosi 1050 euro (ok. 4500 złotych). Okazuje się więc, że kurtka i dodatki wybrane przez Sabalenkę są warte łącznie prawie 40 tysięcy złotych.
Kwota ta z pewnością może robić wrażenie. Trzeba jednak pamiętać, że mówimy o jednej z najlepiej zarabiających tenisistek świata. Według oficjalnej strony WTA, Sabalenka podczas swojej dotychczasowej kariery zarobiła już ponad 23,3 mln dolarów (przeszło 93,4 mln złotych). A mowa tu tylko o pieniądzach wywalczonych na korcie. Na konto Białorusinki wpływają też miliony euro z tytułu intratnych umów sponsorskich.