Krzysztof Kaczmarczyk| 
aktualizacja 

Kurek będzie tęsknił za Japonią. Zwłaszcza za trzema rzeczami

4

Bartosz Kurek po czterech latach w Japonii zdecydował się na transfer do PlusLigi. Będzie liderem Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Wracając do Polski, zdradził w rozmowie z "Faktem", czego będzie mu brakowało z Kraju Kwitnącej Wiśni.

Kurek będzie tęsknił za Japonią. Zwłaszcza za trzema rzeczami
Bartosz Kurek z żoną Anną (Instagram)

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle ma za sobą bardzo zły sezon, w którym nie zdołała nawet awansować do fazy play-off PlusLigi. To zmusiło władzę klubu do zdecydowanych ruchów i przemeblowania składu.

Pomimo że klub nie ogłosił oficjalnie transferu Kurka, to wszystko jest jasne w sprawie jego przyszłości. - O Bartku Kurku wszyscy wiedzą, on ma być liderem - przyznał w rozmowie z "Super Expressem" Waldemar Wspaniały, który jest doradcą zarządu ZAKSY.

W ostatnich sezonach Kurek z powodzeniem reprezentował barwy drużyny Wolfdogs Nagoya. Odnosił z nią sukcesy, wielokrotnie powtarzał też, że żyje mu się w Japonii bardzo dobrze. Dlaczego więc zdecydował się na zmiany?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: 43-letnia legenda błyszczała na gali w Nowym Jorku
- Klub poszedł w inną stronę, zatrudnił nowego atakującego, więc musiałem się rozeznać na rynku i zastanowić się, w którą stronę przede wszystkim chcemy iść - przyznał Kurek w rozmowie z "Faktem".

Co ciekawe to właśnie w Kędzierzynie-Koźlu mający aktualnie 36 lat zawodnik wypłynął na szerokie wody. W klubie z tego miasta grał w latach 2005-2008. Opuścił go, mając 20 lat. Następnie w jego CV znalazły się takie ekipy, jak m.in. PGE Skra Bełchatów, Dynamo Moskwa, Cucine Lube Banca Marche Macerata czy Vero Volley Monza.

To jednak Japonia skradła serca Kurka i jego żony, Anny. "Nigdy bym się nie założył, że nasz drugi dom znajdziemy tak daleko od miejsca, skąd pochodzimy. Dziękujemy wszystkim za wsparcie i miłość, którą obdarzyliście nas od pierwszego dnia. Wrócimy - to mogę obiecać, bo Japonia skradła nasze serca" - napisał na Instagramie.

"Fakt" z kolei zapytał naszego zawodnika, czego będzie mu najbardziej brakowało po czterech latach spędzonych w Japonii. Jakie trzy rzeczy wymienił reprezentant Polski?

- Po pierwsze szacunek do drugiego człowieka, po drugie zaufanie społeczne. Także między mną a moimi kolegami z drużyny czy szefami naszego klubu. Trzecią rzeczą, za którą będę tęsknić, jest czystość - przyznał.

Dodajmy, że zanim Kurek dołączy do ZAKSY, spędzi kilka miesięcy z reprezentacją Polski, z którą najpierw powalczy w Lidze Narodów, a potem będzie chciał sięgnąć z nią po upragniony medal igrzysk olimpijskich, które na przełomie lipca i sierpnia 2024 odbędą się w Paryżu.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Trwa ładowanie wpisu:instagram
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić