84-letni ksiądz Vincent DeLorenzo z diecezji Lansing w Michigan został aresztowany w 2019 roku. Prokuratorzy pierwotnie oskarżyli go o siedem przestępstw na tle seksualnym, w których ofiarą miała być nieletnia uczennica katolickiej szkoły w Burton w hrabstwie Genesee. Do wydarzeń doszło rzekomo w latach 1995-2000.
Czytaj także: Założenie ich na mszę jest grzechem? Ksiądz odpowiedział
Ksiądz skazany za molestowanie 5-latka
Duchowny przystał jednak na zaproponowaną mu ugodę, w ramach której przyznał się do innego zarzucanego mu czynu, w zamian za oddalenie pozostałych zarzutów. W tym tygodniu 84-latek przyznał się do przestępstwa, którego dopuścił się w 1987 roku.
Jak wynika z ustaleń śledczych DeLorenzo, będący wówczas kapłanem w Holy Redeemer Church w Burton, napadł seksualnie na 5-letniego chłopca. Dziecko uczestniczyło w mszy pogrzebowej swojego krewnego, którą odprawiał właśnie DeLorenzo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mimo że przestępstwo miało miejsce ponad 10 lat temu, prawo Michigan nie przewiduje przedawnienia w tym konkretnym przypadku, ponieważ w przedawnienie nie wliczają się lata, kiedy oskarżony był poza stanem.
13 czerwca 2023 DeLorenzo został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat. Duchowny będzie też do końca życia widniał w rejestrze przestępców seksualnych.
Czytaj także: Ksiądz o Polakach: bydło. Niebywałe, jak się tłumaczy
Sprawiedliwość wreszcie przyszła do ofiary w tej sprawie – powiedział po ogłoszeniu wyroku adwokat DeLorenzo, Michael Manley, cytowany przez portal mlive.com.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.