Nikt nie może zrozumieć dlaczego dwóch nastolatków popełniło tak barbarzyńską zbrodnię. W styczniu 53-letni Robert Wilson, który pracował jako kierownik fabryce w Huddersfield spotkał na terenie zakładu dwóch nieznanych nastolatków. Kazał im wyjść. Wówczas 18-letni Kiyran Earnshaw i 16-letni Luke Gaukroger zaatakowali mężczyznę.
Chcieli odciąć mężczyźnie głowę mieczem samurajskim
Starszy z nich wyciągnął miecz samurajski i zaczął zadawać ciosy 53-latkowi. Makabryczne morderstwo zarejestrowały kamery monitoringu w fabryce. Na nagraniu widać jak nastolatkowie na zmianę zadają ciosy mężczyźnie. Gdy funkcjonariusze policji przybyli na miejsce zbrodni jeden z morderców miał wykonywać ruchy, jakby miał zamiar odciąć ofierze głowę.
Jak się okazało młodzi zabójcy byli pod wpływem narkotyków. Earnshaw zażywał wcześniej kokainę i środki uspokajające. Sekcja zwłok mężczyzny wykazała, że zwyrodnialcy zadali mu ponad 100 ciosów ostrym mieczem.
Sąd w Leeds skazał teraz młodych morderców. 18-letni Kiyran Earnshaw został skazany na dożywocie, z możliwością ubiegania się o zwolnienie warunkowe nie wcześniej niż po 22 latach. 16-letni Luke Gaukroger usłyszał wyrok dożywocia z możliwością ubiegania się o wcześniejsze wyjście z więzienia nie wcześniej niż po 16 latach i 8 miesiącach więzienia.
Zachowanie tych dwóch nastolatków jest niezrozumiałe dla każdego normalnego człowieka i nie zasługują oni na miejsce w społeczeństwie - mówiła żona ofiary Elaine Wilson.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.