Zimna zośka to popularna w Polsce nazwa określająca okres zimnych poranków, które mogą występować w maju. Rokrocznie zimna Zośka wypada 15 maja (tym razem jest to środa). To termin oparty na dniu wspomnienia świętej Zofii w kalendarzu liturgicznym, która jest jedną z "zimnych ogrodniczek".
"Zimni ogrodnicy" to z kolei określenie grupy świętych, których dni obchodzone są w maju, w okresie od 12 do 15 maja. W skład tej grupy wchodzą: św. Pankracy (12 maja), św. Serwacy (13 maja) oraz św. Bonifacy (14 maja), zakończony wspomnieniem św. Zofii (15 maja).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według ludowej tradycji, w dni tych świętych może przyjść zimno, które potencjalnie zagraża roślinom ogrodowym, zwłaszcza młodym sadzonkom. Właśnie stąd wzięła się nazwa "zimni ogrodnicy".
Zimni ogrodnicy uważani za przestrogę
Dawniej rolnicy i ogrodnicy przywiązywali dużą wagę do wspomnianych dat. Traktowali je jako przestrogę przed zbyt wczesnym sadzeniem wrażliwych roślin, które mogłyby nie przetrwać gwałtownego spadku temperatury.
Obecnie wiele osób w Polsce nadal pamięta o "zimnych ogrodnikach" i związanych z nimi przesądach, traktując je częściowo jako element kulturowy, a częściowo jako praktyczny poradnik ogrodniczy.
Oczywiście tego typu przesądy warto konfrontować z prognozą pogody. Obecnie nic nie wskazuje na to, by miało dojść do nagłego załamania aury w okolicach 15 maja. Pogoda raczej będzie podobna do tej, którą mamy obecnie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.