"Amerykański wampir" mrozi krew w żyłach

2

Krew, mrok i strach. Tym razem jednak to wampiry są zwierzyną, na którą brutalnie i skutecznie poluje tajemnicza istota…

"Amerykański wampir" mrozi krew w żyłach
(Materiały prasowe)

Ona prowadzi azyl dla wampirzych dzieci. On napada na przemytników narkotyków. Oboje są wampirami i nie widzieli się od dekad, ale teraz ich drogi znów się skrzyżują, nawet wbrew ich woli. Wojna między podgatunkami wampirów okazuje się czymś więcej, niż walką o dominację. Ktoś chce wymordować wszystkie wampiry. Nazywają go Szarym Kupcem…

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Siódmy tom „Amerykańskiego wampira to dobry moment na poznanie serii, bo w serialowych kategoriach to początek drugiego sezonu. Oczywiście lepiej znać wcześniejsze części, ale czytelnik powinien dość szybko zorientować się w fabule.

Napisana przez Scotta Snydera i narysowana przez Rafaela Albuquerque’a seria komiksowa „Amerykański wampir” opowiada o nowym podgatunku krwiopijcy, który narodził się w USA u schyłku Dzikiego Zachodu. Tytułowy amerykański wampir jest szybszy i silniejszy od europejskich kuzynów, nie szkodzi mu też słoneczne światło.

Teraz jednak na pierwszy plan wysuwa się tajemnicza istota, której służą nie tylko szponiaste zjawy. Początkowo wampiry nie wierzą w istnienie czegoś takiego i traktują jak bajkę dla dzieci, ale szybko muszą to zweryfikować. Akcja komiksu opiera się epizodach, które wydają się odrębnymi historiami, ale ostatecznie splatają się w spójną całość. Intryga dopiero została zarysowana i ciągle więcej jest niewiadomych niż odpowiedzi.

*Ciekawie wypada – na razie sugerowana jedynie – próba genezy wampiryzmu, *która ucieka od pokazywania krwiopijców jako wyalienowanych intelektualistów, podążając w kierunku bestii z piekła rodem. Snyder bardzo umiejętnie pisze scenariusz jednocześnie na dwóch poziomach, którymi są czysto sensacyjna fabuła i filozoficzno-egzystencjalne treści. Opowieści nie brakuje też napięcia i ciekawych zwrotów akcji. Świetnie wypadają również mroczne i dynamiczne rysunki Albuquerque’a, którego wspierają Matias Bergara i Dave McCaig.

Autor: Łukasz Chmielewski

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić