Wielu Polaków obawia się nadejścia drugiej fali epidemii koronawirusa. Eksperci twierdzą, że taka się pojawi. Analizy nie pozostawiają cienia wątpliwości.
Wiemy, że na początku września dzieci mają iść do szkół, potem zaczyna się sezon grypowy, który swoje maksimum osiąga w lutym. Robiliśmy przymiarki, jak może wyglądać druga fala. Wszyscy są zgodni, że ona będzie - mówi Ryszard Łukoś, główny analityk firmy ExMetrix w rozmowie z Wirtualną Polską.
Ekspert zauważa także, że jest kilka czynników, które sprawią, że II fala nie będzie gorsza od pierwszej. Przede wszystkim chodzi o obostrzenia, które mogą ograniczyć także przypadki zwykłej grypy.
Spodziewamy się tego, że jeżeli będzie zwiększała się liczba zachorowań, to będziemy wracać do niektórych restrykcji - zaznacza.
Koronawirus w Polsce. Kiedy II fala?
Eksperci mówią praktycznie jednym głosem. Zgadzają się co do tego, że nastąpi druga fala koronawirusa. Kiedy powinniśmy się jej spodziewać?
Liczba zachorowań podczas drugiej fali nie powinna przekraczać 500 na dobę. Sam jej kształt, jeśli chodzi o przebieg czasowy, najprawdopodobniej będzie pokrywał się z sezonem grypowym, czyli będzie trwać od października do lutego, potem powoli zacznie spadać - podsumowuje Łukoś.
Czytaj także:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.