Zimowej aurze w Trójmieście w niedzielę towarzyszył niezwykły widok. Można go było podziwiać w godzinach popołudniowych nad Zatoką Pucką, z północnych rejonów Gdyni, w Kosakowie i Mechelinkach. W sieci pojawiła się masa zdjęć i filmów ukazujących to piękne i nieco niepokojące zjawisko.
Czytaj także: Nagranie z Gdyni. Niesamowity widok na Zatoce Gdańskiej
Krótko po godzinie 19:00 mieszkańcy północnej części Gdyni, Kosakowa i okolic, oraz rejonu Zatoki Puckiej mogli obserwować bardzo nisko osadzony lej kondensacyjny, a później także trąbę wodną nad wodami Zatoki Puckiej. Lej był widoczny przez przynajmniej 2-3 minuty i towarzyszył mu drugi, słabiej wykształcony zalążek trąby - powiadomiła na Facebooku Sieć Obserwatorów Burz.
Czytaj także: Rozbłyski widać aż z satelity. Odkrycie na Google Maps
Trąba wodna nad Zatoką Pucką
Pomorscy synoptycy potwierdzili, że widoczne na nagraniach zjawisko to tzw. trąba wodna. Widowiskowa zjawisko meteorologiczne polega na formowaniu się pionowego wiru nad powierzchnią wody, połączonego z chmurą kłębiastą. Przypomina nadwodne tornado.
"Dzisiejsza aura sprzyja powstawaniu tego typu zjawisk" - powiedziała Agata Wojtkiewicz, dyżurny synoptyk Oddziału Morskiego Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Gdyni w rozmowie z Trójmiasto.pl
Czytaj także: "Jak ognista kula". Niecodzienne zjawisko we Francji
W niedzielę mieliśmy do czynienia ze słoneczną aurą przeplataną opadami deszczu, śniegu i krupy śnieżnej przy jednoczesnym silnym wietrze. Przy takiej sporej dynamice tworzenie się trąb wodnych jest bardzo możliwe i choć nie jest zjawiskiem częstym, to wcale nie tak zaskakującym - wyjaśniła gdyńska synoptyczka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
