Przypomnijmy, że latem 2023 roku Krzysztof Włodarczyk - jeden z najlepszych polskich bokserów ostatnich lat - miał zadebiutować w Fame MMA. Spekulowano, że jego rywalem będzie Arkadiusz Tańcula. Ostatecznie jednak do walki i debiutu "Diablo" w największej organizacji freak fightów w Europie wówczas nie doszło.
Powód? Okazało się, że Fame MMA nie podpisało żadnego kontraktu z Włodarczykiem, ale pomimo tego ogłoszono, że do walki dojdzie. W tej sprawie zareagował promotor "Diabło". "Brzydka sprawa" - napisał w mediach społecznościowych Andrzej Wasilewski.
Teraz wygląda na to, że obie strony porozumiały się w sprawie pojedynku. Już w trakcie FAME 21, dystrybutor biletów ebilet.pl ogłosił sprzedaż na kolejną galę freak-figthowej federacji. 31 sierpnia w walce wieczoru przeciwnikiem Amadeusza "Ferrariego" Roślika będzie Krzysztof Włodarczyk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tę informację potwierdziła także sama organizacja, która zaprezentowała obu zawodników w Gliwicach i doszło między nimi do klasycznego Face to Face.
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk, były mistrz świata organizacji WBC i IBF, który tym razem już nie ucieknie… chyba. Wchodzi do świata, o którym nie ma pojęcia. Diablo chce oddzielić chłopców od mężczyzn. Jego rywalem będzie nasza międzygalaktyczna gwiazda - Amadeusz "Ferrari" Roślik, którego nikomu raczej przedstawiać nie trzeba! - czytamy na Facebooku.
70 walk Krzysztofa Włodarczyka
42-letni dziś Włodarczyk to były mistrz świata organizacji WBC i były mistrz mistrz świata organizacji BF w kategorii junior ciężkiej. W trakcie kariery stoczył 70 walk (65-4-1, 44 KO). Ostatni raz stanął w ringu 24 lutego tego roku, pokonując Argentyńczyka Pablo Cesara Vilanuevę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.