Miedź Legnica jest beniaminkiem PKO Ekstraklasy. Drużyna od początku sezonu spisuje się bardzo słabo. Zajmuje ostatnie miejsce w rozgrywkach i wszystko wskazuje na to, że niedługo spadnie z ligi.
Ich bilans od początku 2023 roku prezentuje się następująco: jedna wygrana, trzy remisy, cztery porażki. W całym sezonie zgromadzili 19 punktów. Niedzielna porażka z Piastem Gliwice (0:1) może okazać się dla nich decydująca. Wściekli po spotkaniu byli kibice Miedzi, którzy wtargnęli do szatni. Nie obyło się bez agresji słownej. O zdarzeniu poinformował Adam Zakrzewski z Canal+Sport.
Możesz przeczytać także: Partnerka Ronaldo nie wytrzymała. Popłakała się na wizji
Z tego, co usłyszałem, na całe szczęście nie doszło do rękoczynów, chociaż grupa była zdeterminowana. Skończyło się na krzykach, bluzgach i wyzwiskach - poinformował dziennikarz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co ciekawe, już tydzień wcześniej piłkarze z Legnicy musieli stanąć twarzą w twarz ze swoimi kibicami. Po porażce z Lechią Gdańsk, sympatycy Miedzi zaprosili ich na tzw. "rozmowę wychowawczą". Następny mecz Miedź rozegra w Kielcach, z Koroną - 1 kwietnia.
Skandal goni skandal w PKO Ekstraklasie
W ostatni weekend gorąco było nie tylko w Legnicy. Mocno nie popisali się także kibice Lecha Poznań, którzy pojawili się na stadionie Widzewa Łódź.
Możesz przeczytać również: Nie gryzła się język. Szczerze powiedziała, co zrobiła z nią Świątek
Jak informuje Marcin Szypszak z TVP 3 Łódź, fani gości dokonali sporych zniszczeń na stadionie. Straty mają opiewać na setki tysięcy złotych. Na zdjęciach, które widzimy, można zauważyć wyrwane krzesła czy zdemolowaną łazienkę.
Zniszczenia w setkach tys. Sektor gości na stadionie w Łodzi będzie zamknięty do końca sezonu! Wstyd! Serio Lech, wy chcecie do Europy? - napisał dziennikarz na Twitterze.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.