Choć może nam się wydawać, że polskie lasy znamy doskonale, pracownicy Lasów Państwowych niemal codziennie udowadniają, że jesteśmy w błędzie. Nasze rodzime knieje wciąż skrywają wiele tajemnic, jednak dzięki aktywności leśników w mediach społecznościowych możemy poznać je nieco bliżej.
Leśnicy chętnie dzielą się z internautami rozmaitymi ciekawostkami o leśnym świecie. Publikowane przez nich posty cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Tym razem rąbka tajemnicy na temat mieszkańców naszych lasów uchylili przedstawiciele Nadleśnictwa Baligród (woj. podkarpackie).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Leśnicy pokazali zdjęcie. To sprawka niedźwiedzi
Leśnicy pokazali zdjęcie, przedstawiające ciekawe zjawisko, obserwowane na pniach niektórych drzew. Bardzo prawdopodobne, że mieszkańcy Podkarpacia nie raz zauważyli je podczas spacerów po lesie, nie każdy jednak wie, co to takiego.
Chodzi o spore ubytki w korze występujących na Podkarpaciu jodeł. Zwykle obserwuje się je w dolnej części pnia, niekiedy kora jest zdarta dookoła całego drzewa. Jak się okazuje, takie zniszczenia powodują... niedźwiedzie.
Czytaj także: Pojawiły się w lasach na Śląsku. Świadczy to o jednym
Jak wyjaśnili leśnicy w opublikowanym na Facebooku poście, na przełomie wiosny i lata niedźwiedzie odrywają zębami i pazurami fragmenty kory, żeby dostać się do słodkiego łyka jodeł. Jeśli zbyt mocno uszkodzą drzewo, może ono nawet zacząć zamierać.
Działalność niedźwiedzi jednak sprzyja bioróżnorodności. Uszkodzone miejsca w drzewach są bowiem później zasiedlane przez różne gatunki grzybów i owadów, a nawet przez same niedźwiedzie.
Jeśli drzewo zostanie odarte z kory dookoła zamiera. Jeśli ciągłość łyka zostaje przerwana tylko na części obwodu pnia w takim miejscu po latach przy współudziale owadów, grzybów i dzięciołów może powstać odziomkowa dziupla. Zdarzają się takie dziuple, w których niedźwiedzie gawrują... - czytamy w poście Nadleśnictwa Baligród.
Jeśli zauważycie jodły z korą obdartą w podobny sposób, jak ten ukazany na zdjęciu, lepiej bądźcie czujni. Może to oznaczać, że na tym obszarze bytują niedźwiedzie.