Książę Filip, 99-letni mąż królowej Elżbiety, trafił do szpitala we wtorek 16 lutego. Placówka nie podaje jaka jest przyczyna hospitalizacji księcia. Przekazano jedynie, że to środek zapobiegawczy, która nie ma nic wspólnego z koronawirusem. Warto dodać, że zarówno książę Filip, jak i królowa Elżbieta II niedawno zostali zaszczepieni przeciw Covid-19.
Książę Karol nie krył wzruszenia
Zagraniczne serwisy donoszą, że w sobotę księcia Filipa w szpitalu odwiedził jego syn, książę Karol. BBC informuje, że wizyta następcy tronu trwała około 40 minut. Nie mógł liczyć na prywatność, bo pod placówką zebrało się mnóstwo fotoreporterów. Książę Karol opuszczał szpital ze łzami w oczach, co zarejestrowały media.
Książę Karol, pierwszy członek rodziny królewskiej, który odwiedził Filipa w szpitalu od czasu przyjęcia go we wtorek na "obserwację i odpoczynek", spędził w szpitalu około 40 minut. Pałac Buckingham nie podał żadnych informacji o stanie Philipa - donoszą zagraniczne media.
Z nieoficjalnych informacji, jakie zdobyło BBC, wynika, że książę Filip opuści szpital w centrum Londynu w przyszłym tygodniu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.