Podziwiają jego odwagę. Bezdomny, który narażał swoje życie atakując nożownika w Melbourne, został okrzyknięty bohaterem. Internauci chcą mu podziękować, zbierając pieniądze na jego nowy dom.
Do tej pory zebrano 80 tys. dolarów, czyli około 300 tys. zł. "Trolley man" szybko został zidentyfikowany. Okazało się, że nazywa się Michael Rogers i przez kilka dni nie miał pojęcia o tym, że stał się bohaterem mediów społecznościowych - informuje CNN.
Ten facet był zupełnie szalony, więc "wszedłem w tryb akcji" i próbowałem przewrócić go z pomocą wózka - powiedział w rozmowie z lokalnymi mediami Rogers.
Policja docenia odwagę, ale nie pochwala jego działań. Graham Ashton, komendant australijskiej policji, powiedział, że Rogers mógł niechcący doprowadzić do tragedii. Podkreślił jednak, że nie chce krytykować osób, które starają się pomóc policjantom.
Jeśli niechcący wjechałby wózkiem w policjanta i przewróciłby go, to sprawca miałby doskonałą okazję do zadania potencjalnie śmiertelnego ciosu - powiedział Ashton.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.