Większość młodych ludzi nie myśli o emeryturze i jej wysokości, chociażby ze względu na problemy teraźniejszości, dynamiczne zmiany jakie zachodzą w gospodarce, oraz długi czas do osiągnięcia wieku emerytalnego.
Tymczasem, dziennikarze "Faktu" dotarli do prognoz ZUS, które powinny tą grupę zainteresować. Jak czytamy emerytury dla osób, które przejdą na emeryturę w latach 2043-2070, mogą być znacznie niższe niż obecne świadczenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Emerytury przyszłości - fatalne prognozy ZUS
Przeprowadzone dla byłego rządu wyliczenia ZUS, dotyczą wyłącznie osób pracujących na umowie o pracę. Wyniki wykazały, że emerytura przy niskich zarobkach stanowiłaby tylko około 20 proc. średniej pensji. W ciągu ostatnich pięciu lat miesięczne składki skoczyły o 60 proc., a mimo to przyszłe świadczenia mogą być znacznie niższe.
Aby mieć w przyszłości szansę na emeryturę trochę wyższą od przeciętnej, która obecnie wynosi około 3900 zł, w zależności od wieku i płci trzeba zarabiać blisko trzy, a nawet czterokrotnie więcej niż wynosi obecnie płaca minimalna.
Przykładowo, mężczyzna urodzony w 1983 roku, który zarabia 4242 zł brutto po przejściu na emeryturę w 2048 roku dostanie zaledwie 1780 zł brutto. Z kolei równolatek, zarabiający 8525 zł brutto może liczyć na emeryturę w wysokości 44 proc. pensji - 3912 zł brutto. Nieznacznie gorzej prezentuje się sytuacja lepiej zarabiających mężczyzn urodzonych w 1993 roku, jak i w 2005 roku, którzy otrzymają niewiele ponad lub równowartość 3900 zł brutto.
Ze względu na różnice w wieku emerytalnym, kobiety muszą więcej zarabiać, aby liczyć na emeryturę powyżej 3 tys. zł. W ich przypadku wysokość pensji do osiągnięcia tej kwoty musiałaby wynosić ponad 10 tys. zł.
Reforma emerytalna na horyznoncie
Emerytury są jeszcze wyliczane według systemu uwzględniający kapitał początkowy, jednak tak będzie tylko do 2039 roku. Potem obowiązywać będą emerytury wyliczane na podstawie nowych przepisów, które uwzględniają jedynie wpłacone składki.
Przez lata osoby pracujące na umowach o dzieło lub zlecenie, od których składki nie są pobierane, nie mogły liczyć na wyższą emeryturę. Tymczasem, nowy rząd pracuje nad ustawą mającą na celu objęcie umów o dzieło i zlecenie systemem ubezpieczeń społecznych. Zmiany te mają wejść w życie w pierwszym kwartale 2025 roku.
Przeczytaj również: To koniec pieców na gaz? Unia Europejska podjęła decyzję