Sprawę, która wstrząsnęła całą Polską, przypomina teraz "Super Express". Koszmar rozegrał się 28 lutego 2023 roku przy ul. Józefa Piłsudskiego w Zamościu. Wówczas 16-letni Eryk, jak każdego dnia, wracał spokojnie ze szkoły do domu. Szedł chodnikiem, kiedy zaczepiła go grupka młodych osób.
Czytaj więcej: Ceny za chleb szaleją. "Musiałam wydać o połowę więcej"
Młodociani bandyci rzucili się na 16-latka i brutalnie go pobili. Po wszystkim uciekli z miejsca ataku. Przypadkowi przechodnie zauważyli rannego Eryka i wezwali pomoc. Załoga karetki pogotowia bardzo długo prowadziła u nastolatka resuscytację krążeniowo-oddechową. Niestety, nie przyniosła ona pozytywnych rezultatów. Uczeń zmarł.
Szokujący napis na grobie Eryka. Został zamordowany
3 marca 2023 roku zorganizowano w Zamościu marsz przeciwko przemocy. Wzięło w nim udział kilka tysięcy osób. 16-latka pochowano 6 marca. Teraz reporterzy odwiedzili grób nastolatka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziś na grobie skatowanego chłopca można zobaczyć napis, który zmusza do refleksji: "Żył lat 16, zamordowany w biały dzień" - pisze "Super Express".
Przypomnijmy, że najbardziej agresywną osobą, która atakowała Eryka, był 17-letni Daniel G. Kopnął poszkodowanego w głowę, czym spowodował jego śmierć. Sprawca usłyszał zarzut zabójstwa i udziału w pobiciu. Grozi mu nawet do 25 lat za kratkami.
Pozostałych dwóch 16-latków: Szymon J. i Arkadiusz P. podejrzani są o udział w pobiciu, a 16-letnia Gabriela P. usłyszała zarzut pomocnictwa. Wszyscy przebywają na wolności. Sąd zastosował wobec nich tymczasowy nadzór kuratora sądowego - czytamy na Se.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.