Policjanci z wydziału kryminalnego z Bemowa "namierzyli" i zatrzymali małżeństwo podejrzane o oszustwa przy wynajmie mieszkań.
Ze wstępnych informacji wynika, że podawali się za pracowników agencji wynajmu nieruchomości i zamieszczali fikcyjne ogłoszenia dotyczące wynajmu lokali poprzez portal internetowy.
Kiedy zgłaszały się do nich osoby zainteresowane wynajmem, prosili je o przelanie na konto określonej sumy pieniędzy tytułem zaliczki na poczet przyszłej umowy najmu. Jak ustalili policjanci, w dalszym procederze pomagała im matka mężczyzny - przekazała nadkom. Marta Sulowska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po przekazaniu określonej kwoty pieniędzy pojawiały się problemy. Według ustaleń policji, osoby zainteresowane wynajmem miały kontaktować się z pewną kobietą, która podczas w rozmowie telefonicznej informowała, że jest właścicielką nieruchomości.
Następnie ustalano terminy spotkań w celu obejrzenia mieszkań, po czym kobieta ponownie informowała, że ogłoszenie jest już nieaktualne. Cała trójka oszustów znikała, a klienci pozostawali z niczym.
Zarzuty
Mundurowi prowadzący tę sprawę ustalili kilku pokrzywdzonych, którzy stracili swoje pieniądze przy wynajmie nieistniejących mieszkań. Wiadomo jednak, że oszukanych w ten sposób osób było znacznie więcej.
Funkcjonariusze zatrzymali oszustów w podwarszawskiej miejscowości. "Po zgromadzeniu materiału dowodowego przez policjantów kobieta w wieku 30 lat i mężczyzna w wieku 38 lat usłyszeli zarzuty oszustwa działając wspólnie i w porozumieniu - przekazała nadkom. Marta Sulowska.
Dodała, że kobieta w wieku 71 lat odpowie za pomocnictwo w oszustwach. Za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Apel policji
- Policja apeluje do osób, które padły ofiarą tego mężczyzny, aby zgłosiły ten fakt w Komisariacie Policji Warszawa Bemowo na adres e-mail: dyzurny.kp-bemowo@ksp.policja.gov.pl - poinformowała nadkom. Marta Sulowska.
Policjanci przestrzegają jednocześnie wszystkich, którzy w podobny sposób będą szukać mieszkań do wynajęcia, aby sprawdzały dokumenty potwierdzające prawo do dysponowania takim lokalem oraz ich autentyczność.
Należy także sprawdzić tożsamość ogłoszeniodawcy i nie przekazywać mu pieniędzy, jeśli mamy uzasadnione podejrzenia co do legalności takiej transakcji. W każdym z takich przypadków należy niezwłocznie powiadomić policję - dodała.